Geoblog.pl    blenden    Podróże    Sudety    Błędne Skały i Szczeliniec
Zwiń mapę
2008
04
maj

Błędne Skały i Szczeliniec

 
Polska
Polska, Radków
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 452 km
 
O matko i córko! Jak zimno!! W nocy zdążyłam zarzucić na siebie wszystko, co miałam w plecaku. No może prawie wszystko... Tyle, że byłam jeszcze w stanie wtoczyć się do śpiwora. A ekstremum podobno ma przy -20. Widać nie dla mnie.
Pora dosyć wczesna, ale grzejące nam w namiot słoneczko i tak zachęca do wyjścia. :)
Wyskakuję zatem na zewnątrz ogrzać się trochę w porannych pomieniach.
Dopiero dzisiaj mogę obejrzeć porządnie miejsce, w którym wylądowaliśmy. Wczoraj przyjechaliśmy już w kompletnych ciemnościach, więc widzieliśmy tyle, ile oświetlały nam światła samochodu. Czyli niewiele, w porównaniu z tym, co mogę zobaczyć dzisiaj. Miejsce jest boskie. Cisza, spokój, słoneczko, spokojna woda.
Ponieważ okolica zachęca wręcz do spacerowania, postanawiam zostawić swoich panów, coby sobie jeszcze trochę pospali i wyruszam na zwiedzanie okolicy. :)
Tereny naprawdę ładne, pozostaje jedynie żałować, że z Warszawy tak kiepski dojazd...
Po śniadaniu wyruszamy na Błędne Skały. Czeka nas zatem ponownie przejażdżka Drogą Stu Zakrętów. Tym razem za dnia. I trzeba przyznać, że droga robi równie duże wrażenie, jak wczoraj.
Dojeżdżamy do skrętu na Błędne Skały. Droga jest na tyle wąka, że ruch na niej odbywa się wahadłowo. Są ustalone godziny wjazdów i zjazdów. My pojawiamy się ciut za wcześnie, więc musimy chwilę poczekać, aż panowie pilnujący porządku zarządzą wjazd. Parkujemy w zatoczce obok skrętu. Mamy dobre 20 minut stania. W tym czasie zaczynają nadjeżdżać następni chętni. I chyba jakoś wygryzają nas z kolejki, bo my grzecznie stoimy na poboczu drogi, a pozostali zatrzymują samochody po prostu na drodze, tamując przy okazji ruch, ale co tam. W końcu stwierdzamy, że my chyba też się dołączymy, bo jak tak dalej pójdzie, to na ten wjazd się nie załapiemy.
Załapaliśmy się. Droga podjazdowa na Błędne Skały jest tak wąska, że faktycznie dwa samochody nie mają szans się tam zmieścić. Parking na górze to też nie tyle miejsca co przed centrum handlowym. Dobrze, że mamy mały samochodzik, to parkujemy w mało przyjaznym miejscu. Ważne, że parkujemy w ogóle. Panowie obsługujący muszą się tam nieźle napocić. Nie taka prosta sprawa poupychać tyle samochodów na 20m kw parkingu.
Podstawowa informacja przy Błędnych Skałach brzmi "Nie schodź z wysnaczonego szlaku". Jedno z miejsc, gdzie naprawdę warto tej przestrogi posłuchać. Same Błędne Skały zajmują obszar 21ha. Robi wrażenie. Przejście całej trasy zajmuję trochę czasu, a momentami wymaga ekwilibrystyki, bo niektóre "przejścia" między skałami mają raptem kilkadziesiąt centymetrów i trzeba się prostu przeciskać. Osoby większych rozmiarów mogą mieć problemy.
Co ciekawe, podobno w Błednych Skałach kręcono sceny filmu Opowieści z Narnii.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
blenden
Joanna
zwiedziła 13% świata (26 państw)
Zasoby: 178 wpisów178 31 komentarzy31 550 zdjęć550 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
04.09.2020 - 07.09.2020
 
 
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
02.06.2014 - 02.06.2014